Po omówieniu utworu Antoine’a de Saint-Exupery’ego postanowiłam wrócić jeszcze na moment do ulubionej lektury moich uczniów z ubiegłego roku, czyli „Oskara i pani Róży” i porównać obu bohaterów.
Lekcję
rozpoczęłam od rutyny WIDZĘ, MYŚLĘ, ZASTANAWIAM SIĘ…
Moi
7-klasiści, podobnie jak ja, raczkują dopiero w myśleniu krytycznym (kilka
rutyn już znają, ale z tą pracowali po raz pierwszy), jednak świetnie sobie
poradzili.
Widzieli –
dwoje dzieci z problemami; dwóch samotnych chłopców; dwóch bohaterów, którzy
mieli swoje Róże; dwoje dzieci, które musiały umrzeć…
Myśleli, że
odnaleźli sens życia, że znaleźli prawdziwych przyjaciół, że obydwoje mieli
kogoś, kogo kochali; że los ich mocno doświadczył…
Zastanawiali
się nad tym, czy bohaterowie gdyby się spotkali, to by się polubili; czy ich
doświadczenia życiowe sprawiły, że nadal są dziećmi; dlaczego musieli tak
wcześnie umrzeć…
Następnie w
grupach uczniowie zapisywali to, co łączy bohaterów, mieli wypisać jak
najwięcej podobieństw (burza mózgów – 7min).
Po tym czasie, stosując rutynę WINDA, prezentowali wyniki grupowych przemyśleń. Sami byli zaskoczeni tym, jak wiele łączy te postaci, a także same książki.
Wskazywali:
- podróż
(Mały Książę podróżuje w sensie dosłownym, Oskar zaś odbywa podróż przez życie)
- dorosłych
przyjaciół i jednocześnie życiowych przewodników (Pilot i pani Róża)
-
odnalezienie przyjaciół i miłości
- samotność,
ciekawość świata
- wyobraźnię
- obecność
kłamstwa w obu utworach
-
konfrontację świata dzieci i świata dorosłych
- złote
myśli obecne w książce
Na koniec uczniowie samodzielnie tworzyli notatkę.
Można też skorzystać z gotowej karty pracy (do
uzupełnienia).
DO POBRANIA TU
Na koniec dodam tylko, że myślenie krytyczne naprawdę działa, widać zaangażowanie uczniów, ich samodzielność. Przez całą lekcję nie usłyszałam rozmów niezwiąznych z tematem.
Komentarze
Prześlij komentarz